Harcerska Akcja Letnia 2024
DZIEŃ 1 (11.07)
Z samego rana grupa 123 zuchów, harcerzy, harcerzy starszych oraz wędrowników wraz z kadrą wyruszyła na obóz do Siamoszyc. Jura Krakowsko-Częstochowska przywitała nas troszeczkę deszczowo, ale bardzo pozytywnie. 
😁
Kiedy rozpakowaliśmy się w swoich namiotach przystąpiliśmy do pionierki obozowej, zaczęliśmy tworzyć ogrodzenie, wartownie wraz ze szlabanem oraz miejsca do suszenia ubrań. Po wyczerpującym dniu udaliśmy się na obrzędowe ognisko, podczas którego śpiewaliśmy nasze ulubione piosenki oraz zostaliśmy wprowadzeni do świata Narnii, zakończyliśmy ognisko i udaliśmy się na zasłużony odpoczynek do swoich namiotów. A jutro wstanie nowy dzień, więc pełni sił ruszymy po nowe przygody, których nie możemy się już doczekać! 😼
DZIEŃ 2 (12.07)
Z samego rana kończyliśmy pionierkę. Zdobnictwo obozowe wyzwoliło w nas dużą pomysłowość i kreatywność, a totemy zachwyciły samego druha komendanta! Odbyło się również głosowanie na nazwę tegorocznego obozu, z wielką radością informujemy, że nasz obóz nosi nazwę ,,Gród Aslana”. 
Po obiedzie odbył się apel, który oficjalnie rozpoczął nasz obóz, komendant powołał kadrę obozu, kadrę pomocniczą, kadrę młodzieżową,
która od razu zabrała się do działania. Wieczorem udaliśmy się na grę terenoznawczą przygotowaną przez kadrę. Poznaliśmy najbliższą okolicę naszej stanicy, Siamoszyce pokazały nam przepiękne krajobrazy. Po tej wyprawie wszyscy wróciliśmy do swoich namiotów, aby odpocząć przed kolejnym dniem pełnym wyzwań.
Jutro czeka na nas zamek w Ogrodzieńcu. 
DZIEŃ 3 (13.07)
Od razu po śniadaniu poszliśmy nad wodę, aby nieco się schłodzić, ponieważ później czekało na nas duuużo roboty. Pionierka obozowa oraz zwiad pozwalający lepiej poznać bliską okolicę. Około godziny 21:00 wyjechaliśmy na wycieczkę w kierunku Ogrodzieńca na nocne zwiedzanie zamku, wszystkim bardzo się podobały atrakcje, jakie przyrządzili nam przewodnicy.
W międzyczasie zuchy wybrały się do obozowego kina, aby obejrzeć film „Opowieści z Narni: Książę Kaspian”. Po filmie odbyły się próbne ewakuacje, które pokazały nam, ich znaczenie oraz wagę. 
DZIEŃ 4 (14.07)
Dzień rozpoczęliśmy od sprzątania podobozu po burzy. Wymieniliśmy przemoczone kanadyjki oraz stworzyliśmy nowe miejsca do suszenia ubrań. Kiedy wszystko zostało już naprawione, wróciliśmy do zajęć. Na pierwszy ogień poszły warsztaty dla harcerzy i harcerzy starszych z druhem Adamem, który przygotował dla nas różne zabawy na świeżym powietrzu oraz gra terenowa, przeprowadzona przez Sikórz. Głównym jej motywem były szyfry oraz ich wykorzystanie w praktyce.
Wieczorem wszyscy udaliśmy się na wspólne oglądanie finałowego meczu EURO 2024, które przyniosło wiele emocji. Wiele osób opuściło wcześniej mecz, aby wyspać się przed jutrzejszą wycieczką.
DZIEŃ 5 (15.07)
Z samego rana część uczestników obozu wzięła udział w wycieczce, zwiedzając Ojcowski Park Narodowy, Zamek w Pieskowej Skale oraz Maczugę Herkulesa. Reszta miała w tym czasie ruchowe zajęcia na podobozie. Zuchy zaczęły dzień pląsami, ale wkrótce potem dołączyły do pozostałych i odbyły się wspólne tańce, m.in. belgijka oraz polka. 
Po obiedzie starsi mogli odnaleźć chwilę odpoczynku po porannych aktywnościach, ale na najmłodszych czekał udział w grze terenowej o „Opowieściach z Narnii”. Wieczorem miała miejsce obozowa baloniada, której jednak wielki finał rozegra się dnia następnego. 
Po rozgrywkach poszliśmy się położyć, gdyż rano czeka nas kolejny dzień pełen rozmaitych przygód…
DZIEŃ 6 (16.07)
Z rana druga grupa obozowiczów wyruszyła na szlaki Ojcowskiego Parku Narodowego, a część, która została na miejscu, wybrała się na śpiewogranie. Po obiedzie harcerze i harcerze starsi w ramach zajęć zagrali w grę pt. „Zagadki Narnii”. 
Wieczorem za to nastąpiła druga część baloniady, czyli finał, po którego rozstrzygnięciu z radością ogłaszamy, że zwycięzcą był zastęp „Krasnale”. Na koniec odbyło się fabularne ognisko w tematyce naszego obozu, czyli „Opowieści z Narnii”. Odczytaliśmy pradawne mądrości i próbowaliśmy zrozumieć ich przekaz, co było inspirującym zakończeniem dnia. 
DZIEŃ 7 (17.07)
Nasi najmłodsi uczestnicy rozpoczęli dzień od wycieczki do Żarek. Zuchy podczas wyprawy nauczyły się własnoręcznie robić stroiki z siana, miały okazję spróbować swoich przy tworzeniu lizaków oraz przygotowywaniu pizzy. Starszaki równolegle za to przystąpiły do gry we flagi, która dostarczyła wiele emocji. Po obiedzie harcerze zajęli się kociołkowaniem, pichcąc przepyszne potrawy, m.in. zupę z pokrzyw. HS-y zaś odbyły bliskie spotkanie z ornitologią. Poznali oni sposoby obserwacji ptaków oraz ich rozróżniania po dźwiękach, które wydają. 
Wieczorem miał miejsce turniej rycerski, podczas którego mogliśmy zweryfikować swoją rycerskość oraz sprawność fizyczną. Zuchów w tym czasie czekała próba odwagi. Każdy przeszedł ją pozytywnie, jednak zostało jeszcze jedno zadanie, którego treść poznają w najmniej oczekiwanym momencie. 
DZIEŃ 8 (18.07)
Czwartek rozpoczęły chrzty obozowe, które obrzędowo powitały biszkopty w gronie obozowiczów. Harcerze podczas niego przeszli przez różne zadania, które sprawdzały ich wytrwałość na wielu płaszczyznach. Później, po obiedzie poszliśmy ze wszystkimi uczestnikami na kąpielisko, aby schłodzić się w zalewie lub poopalać przy brzegu. Wieczorem odbyły się śluby obozowe, podczas których zawiązały się mocniej nasze przyjaźnie lub zapoczątkowały nowe związki. Następnie miała miejsce dyskoteka, podczas której wszyscy bawili się przednio. 
DZIEŃ 9 (19.07)
Dzień rozpoczęliśmy depionierką oraz sprzątaniem podobozu. Wszyscy jesteśmy wstępnie spakowani i gotowi na wyruszenie w drogę powrotną do domu. Po południu jednak odbyły się kolejne fascynujące zajęcia – zuchy zabrały się za naukę tworzenia biżuterii 
, harcerze starsi gotowali sobie pyszne potrawy m.in. podpłomyki lub zupę z pokrzyw, natomiast harcerze wzięli udział w grze pomagającej przypomnieć im zasady pierwszej pomocy.
Wieczorem odbył się apel kończący obóz oraz obrzędowe ognisko, na którym śpiewaliśmy znane nam dobrze piosenki, jak i nowo poznane. Podczas apelu druh komendant zdjął kadrę z funkcji oraz nadał sprawności i tropy. 
Dziś obrzędowo pożegnaliśmy jurę krakowsko-częstochowską natomiast jutro wsiadamy w autokar i wracamy do domów.
DZIEŃ 10 (20.07)
Po nocy pod gwiazdami wstaliśmy o godzinie 7.00, aby rozpocząć pakowanie walizek oraz przygotowanie podobozu do oddania. Zjedliśmy nasze ostatnie śniadanie i wyjechaliśmy do domów. 
Dziękujemy wszystkim uczestnikom za tak wspaniale spędzone dziesięć dni razem, za te wszystkie emocje, które nam zapewniliście oraz za wszelkie uśmiechy i cudowne chwile.
Do zobaczenia znów wkrótce na Harcerskim Szlaku! 
